Trzy kobiety - wszystkie młode, piękne i pełne życia - giną bez śladu. Odnalezione są jak martwe, chociaż wciąż żyją. Każda ma w dłoni kartkę z zagadkowym przesłaniem: "To prawda, chociaż nazwa kłamie." Albo: "Wchodzi się jednym wejściem, a wychodzi trzema."
Zaledwie siedem dni wystarcza psychopacie określanemu w mediach jako Łamacz Dusz, żeby je zniszczyć psychicznie. Zbliża się Boże Narodzenie i porwania ustają. Czyżby Łamacz Dusz zmęczył się swoją grą? Ale wtedy w zaspie przed luksusową kliniką psychiatryczną zostaje znaleziony mężczyzna. Kiedy odzyskuje przytomność, niczego nie pamięta. Choć bardzo chce sobie przypomnieć... Wkrótce przywożą nowego pacjenta w ciężkim stanie. Szaleje śnieżna burza. Odcięta od świata klinika staje się sceną niewyobrażalnych zbrodni. Czyżby Łamacz Dusz uderzał znowu? I dlaczego akurat tu, wśród udręczonych dusz i ich lekarzy?
UWAGI:
Na okładce: Nie zabijał ich. Nie gwałcił. Nie torturował. Jego zbrodnia była o wiele, wiele bardziej wyrafinowana.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni